niedziela, 16 listopada 2014

Red Sonja tusz

Po dłuższym czasie postanowiłem wrócić do do szlifowania swoich umiejętności inkerskich.
Po lewej stronie znajduje się oryginalny rysunek ołówkiem Adriano Batisty a po prawej moje wykończenie. Użyłem tu głównie pędzla W&N 7 oraz do niektórych detali stalówki Gillott 303. A do tekstury na kamieniach starej szczoteczki do żebów :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz